Styczeń – zaraz po październiku – jest drugim najbardziej owocnym miesiącem dla szkół językowych. To właśnie teraz większość kursantów pod wpływem noworocznego postanowienia postanawia zapisać się na angielski. Niestety, początkowo wysoka motywacja do nauki języka angielskiego zazwyczaj dość szybko spada, co często kończy się rezygnacją z nauki… Dlaczego tak trudno jest wytrwać w realizacji postanowienia noworocznego?
Czas na naukę angielskiego
Przede wszystkim warto odpowiedzieć sobie na pytanie: „czy rzeczywiście mam czas na naukę języka angielskiego?”. Większość naszych kursantów nie ma czasu, aby odbyć chociaż jedną lekcję angielskiego w tygodniu (a moim zdaniem to absolutne minimum), choćby ze względu na przeładowanie obwiązkami w pracy lub częste wyjazdy służbowe. Tymczasem 1–2 lekcje w miesiącu to zbyt wolne tempo, które sprzyja „rozmywaniu się” przerabianego na lekcjach materiału. Co więcej, jeśli nie utrwalisz słownictwa oraz struktur gramatycznych z danej lekcji poprzez powtórkę i pracę domową, wyparują one z twojej głowy jak kamfora w ciągu dwóch tygodni. W konsekwencji postępy w nauce będą niewielkie i zaczniesz się zniechęcać, aż w końcu pewnie zrezygnujesz z lekcji, dochodząc do wniosku, że nie mają sensu.
Warto zadbać o zaplanowanie codziennych obowiązków tak, aby lekcje mogły odbywać się systematycznie i abyś miał czas na samodzielną naukę w domu. Im więcej będziesz się uczyć, tym szybciej zobaczysz efekty. Ponadto otwórz się na język angielski poza salą lekcyjną! Oglądaj programy telewizyjne i filmy po angielsku, słuchaj podcastów, piosenek, programów radiowych bądź też materiałów video na YouTube, czytaj książki i gazety po angielsku. Nie musisz tego wszystkiego robić na raz, jednak warto każdego dnia poświęcić co najmniej 10 minut na naukę języka angielskiego.
Adekwatne postanowienie noworoczne
Postanowienie noworoczne powinno być:
- REALNE – takie, które jesteś w stanie w wyznaczonym czasie osiągnąć. Postanowienie noworoczne w stylu: „nauczę się płynnie mówić po angielsku w rok” nie jest postanowieniem realnym, ponieważ nauka płynnego mówienia w języku obcym zajmuje wiele lat. Realnym postanowieniem noworocznym będzie na przykład „ukończenie rocznego kursu grupowego w szkole językowej”, o ile taka forma nauki ci odpowiada. W takim wypadku będziesz uczyć się z góry określonego materiału i pokonywać kolejne poziomy językowe w zaplanowanym tempie. Jeśli jednak preferujesz indywidualny tok nauki, ważne będzie, abyś precyzyjnie określił realny cel kursu (taki, który jesteś w stanie osiągnąć w rok lub w pół roku) – najlepiej wspólnie z nauczycielem – kierunek nauki oraz zakres materiału do przerobienia.
- KONKRETNE – postanowienie noworoczne typu: „nauczę się mówić po angielsku” jest zbyt ogólne, ale będzie brzmieć konkretnie, jeśli sformułujesz je następująco: „nauczę się w tym roku poprawnie używać w mowie i w piśmie podstawowych angielskich czasów” bądź też: „ukończę w tym roku kurs przygotowujący do egzaminu FCE” (o ile jesteś na odpowiednim poziomie). Ważne, abyś wybrał to, co konkretnie ciebie dotyczy, czyli określił, w jakim zakresie chciałbyś umieć porozumieć się po angielsku – mam tu na myśli zwłaszcza tematykę związaną z pracą, wyjazdami zagranicznymi i twoim życiem codziennym.
- ZAPLANOWANE W CZASIE – jeśli twoje postanowienie noworoczne brzmi na przykład: „komunikowanie się po angielsku na wakacjach”, to jest to twój cel długoterminowy, powiedzmy półroczny, który warto podzielić na zakresy tematyczne typu: komunikowanie się po angielsku na lotnisku, w sklepie, w restauracji, na ulicy itp. Określ następnie wspólnie z nauczycielem, ile czasu przeznaczycie na naukę każdego takiego zakresu.
Małymi krokami do celu
Podziel naukę na etapy (cele krótkoterminowe lub zakresy tematyczne), dzięki czemu zrealizowanie postanowienia noworocznego będzie znacznie łatwiejsze. Przebiegnięcie za jednym razem 10 km dla wielu ludzi jest nieosiągalne, jednak gdy podzielimy ten dystans na cztery etapy i przy każdym zrobimy postój, to prawdopodobnie większość z nas go pokona. Tak samo jest z nauką, ponieważ świadomość ukończenia danego etapu oznacza, że jesteś coraz bliżej celu, co z kolei wzmacnia motywację i zaangażowanie w naukę angielskiego oraz pozytywnie wpływa na jej efektywność.
Nie zniechęcaj się
Nie przykładaj dużej wagi do drobnych niepowodzeń – nie od razu Rzym zbudowano… Ucz się na błędach i wyciągaj wnioski. Obserwuj siebie w trakcie nauki. Staraj się dostrzec, które techniki nauki działają, a które nie; kiedy najwięcej zapamiętujesz (o jakiej porze dnia, w jaki dzień); zwróć uwagę na te formy nauki, które sprawiają ci przyjemność (np. oglądanie seriali) i staraj się je intensyfikować – modyfikuj swoje zachowanie tak, abyś był jeszcze bardziej efektywny. Nauka angielskiego to przygoda na całe lata. Nie zniechęcaj się tym, że po roku nie mówisz po angielsku niczym rodowity Anglik. Wytrwale dąż do celu, dostrzegaj nawet najmniejsze postępy i ciesz się z nich.
Nagradzaj sukcesy
Na koniec coś, co być może wyda ci się błahe, ale moim zdaniem warto i to zaplanować. Zastanów się, jakiego rodzaju nagroda będzie cię motywować do zrealizowania postanowienia noworocznego. Niech będzie to coś, co wynagrodzi trud wykonanej pracy. Ważna jest nie tyle wartość nagrody, ile jej symboliczne znaczenie, abyś poczuł satysfakcję i cieszył się z osiągniętego sukcesu.
Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę wzmocnić Twój angielski 😊.
Chcesz mówić po angielsku jeszcze lepiej? Zapisz się na newsletter, w którym wysyłam dodatkowe autorskie materiały edukacyjne, oraz skorzystaj z oferty bezpłatnych ebooków, które pomogą Ci w nauce angielskiego.
Na koniec pozwól, że się przedstawię: nazywam się Ewa Karpińska.
Od 2006 roku prowadzę szkołę języka angielskiego HappyHours. Oferujemy indywidualne kursy angielskiego szyte na miarę potrzeb oraz kursy dla firm. Obejrzyj film, w którym opowiadam o mojej szkole, kursach i nauczycielach.
Jeśli masz ochotę rozwinąć swój angielski z jednym z moich lektorów, to zapraszam do kontaktu.
Z przyjemnością porozmawiam o Twoich potrzebach!