W dzisiejszym artykule opowiem o specyfice zajęć języka angielskiego w firmach. Jest on dedykowany zwłaszcza tym, którzy uczęszczają na lekcje w firmie lub niebawem je rozpoczną i chcą, aby nauka była skuteczna.
Niniejszy tekst będzie przydatny również dla osób, które są odpowiedzialne za wybór szkoły językowej do prowadzenia zajęć angielskiego w firmie. Uważna lektura pomoże efektywnie przeprowadzić proces wyboru szkoły językowej oraz zapewnić postępy kursantów w nauce.
Analiza potrzeb i odpowiednio dobrany program
Potrzeby językowe w każdej firmie są inne. Angielski biznesowy oznacza co innego dla pracowników agencji reklamowej, biura podróży czy agencji nieruchomości. Co więcej, oczekiwania poszczególnych kursantów wobec zajęć są zróżnicowane (nierzadko wykluczają się wzajemnie). Tymczasem materiał przerabiany na kursie powinien być dostosowany zarówno do indywidualnych potrzeb, jak i specyfiki firmy. Można się domyślić, że nie jest to łatwe zadanie.
Program zajęć będzie w pełni odzwierciedlać oczekiwania uczestników wobec kursu, jeśli przed jego przygotowaniem zostanie przeprowadzona ANALIZA POTRZEB, która pomaga rozpoznać i zdefiniować wspólne potrzeby językowe. W mojej szkole analiza taka polega na spotkaniu z uczestnikami kursu, podczas którego swobodnie rozmawiamy o ich potrzebach językowych i oczekiwaniach wobec zajęć w odniesieniu do specyfiki firmy. Pod koniec spotkania przyszli kursanci są proszeni o wypełnienie krótkiej ankiety. Dzięki takiemu podejściu jesteśmy w stanie opracować zindywidualizowany program dla całej grupy, który może wyglądać na przykład tak, jak ten poniżej.
COURSE: GENERAL ENGLISH + BUSINESS ENGLISH
LEVEL: INTERMEDIATE
Chciałabym podkreślić, że każdorazowe dostosowanie programu do indywidualnych potrzeb wymaga od nauczyciela elastyczności, kreatywności i korzystania z rozmaitych materiałów edukacyjnych – niejednokrotnie z kilku podręczników jednocześnie (niestety, nie ma na rynku uniwersalnego podręcznika do nauki angielskiego, który odpowiadałby wszystkim w całości).
Warsztatowa forma kursu
Bardzo często celem nauki angielskiego w firmie jest nabycie lub rozwój umiejętności językowych pracowników, aby mogli posługiwać się angielskim w pracy. Moim zdaniem najlepiej nadaje się do tego warsztatowa forma kursu. Dzięki temu uczestnicy nie tylko poznają nowe słownictwo oraz wymagane struktury gramatyczne, ale również mają szansę przećwiczyć poszczególne sytuacje biznesowe, takie jak wygłoszenie prezentacji, odbycie rozmowy telefonicznej lub odegranie negocjacji. Warsztatowa forma lekcji sprawi, że kursanci nabędą swobody i pewności w posługiwaniu się językiem, co zwiększy ich komfort w trakcie mówienia po angielsku.
Lektor z pasją
Nauka w firmie rządzi się swoimi prawami. Kursanci często uczęszczają na zajęcia po pracy, w związku z czym zwykle są zmęczeni. Zadaniem lektora jest nie tylko przerobienie wyznaczonego materiału, ale przede wszystkim obudzenie w kursantach zaangażowania i sprawienie, aby jak najwięcej zapamiętali z lekcji. Moim zdaniem nauka jest efektywna wtedy, gdy staje się dla uczniów przyjemnością, co sprawia, że nabiera jednocześnie tempa i lekkości.
Wybitnego lektora powinno charakteryzować wykształcenie i doświadczenie, ale przede wszystkim takie cechy osobowe jak pasja do zawodu, entuzjazm, optymizm, zaangażowanie, motywowanie do nauki i kreatywność w przygotowaniu lekcji (kursanci chętniej przychodzą do takiego nauczyciela).
Właściwa komunikacja między szkołą a firmą kluczem do efektywnej nauki
Jest wiele przyczyn prowadzących do wyboru szkoły, która oferuje słabą jakość nauczania. Po pierwsze, osoba odpowiedzialna za wybór dostawcy szkoleń językowych (często jest to pracownik działu HR) może nie znać potrzeb kursantów, ponieważ nie odbyła z nimi rozmowy na ten temat. Po drugie, może nie wiedzieć, jak powinien wyglądać profesjonalnie przygotowany kurs oraz w jaki sposób lektor powinien nauczać, aby jednocześnie angażować i motywować kursantów do nauki. Jeśli do tego dodamy brak bezpośredniej komunikacji pomiędzy kursantami, nauczycielem a szkołą, to kurs – niemal na pewno – będzie nieodpowiednio przygotowany, a przede wszystkim niedostosowany do potrzeb. Warto temu zapobiec. W tym celu należy poświęcić trochę czasu przed rozpoczęciem kursu na rozpoznanie potrzeb i analizę oczekiwań wobec kursu. Warto również skorzystać z lekcji próbnej (zwykle jest ona bezpłatna), aby przekonać się, czy sposób, w jaki uczy rekomendowany przez szkołę lektor będzie kursantom odpowiadać.
Być może dziwisz się, czytając, że ktoś może nie znać potrzeb językowych uczestników kursu… Zdarza się tak czasami. Całkiem niedawno otrzymałam zapytanie ofertowe wysłane przez przedstawicielkę pewnej firmy, która nie była osobą decyzyjną. W odpowiedzi poprosiłam o możliwość spotkania, aby porozmawiać o potrzebach i oczekiwaniach wobec kursu. Niestety, nie było to możliwe. W związku z tym wszelkie pytania mogłam kierować jedynie do pani, która udzielała odpowiedzi po konsultacji z przełożonym, następnie przekazywała mu moje sugestie lub propozycje. Tego typu komunikacja – jak się można domyślić – była niepełna i w konsekwencji nie doszło między nami do porozumienia, ponieważ nie miałam szansy na adekwatne dostosowanie oferty do potrzeb kursantów. Co ciekawe, pracownicy tejże firmy byli niezadowoleni z zajęć prowadzonych przez poprzedniego lektora (z innej szkoły) – podobno nie przerabiali na zajęciach tego, co by chcieli. Prawdopodobnie stało się tak dlatego, że w tej firmie nie doszło do zdiagnozowania potrzeb językowych uczestników kursu przed jego rozpoczęciem.
Słaba frekwencja
Częstym problemem kursów językowych w firmie jest niska frekwencja na zajęciach. Można temu zapobiec poprzez zawarcie z pracownikami umowy mówiącej o tym, że firma opłaci kurs angielskiego pod warunkiem, iż frekwencja na zajęciach wyniesie powyżej 70% w skali roku – jeśli będzie niższa, to pracownik będzie musiał zwrócić koszt kursu lub jego część. Kolejnym warunkiem takiej umowy może być na przykład wymóg otrzymania co najmniej oceny dobrej na egzaminie na zakończenie nauki. Z pewnością te dwa zapisy wpłyną na poważne potraktowanie zajęć języka angielskiego przez uczestników kursu.
Cena
Koszt lekcji nie powinien być jedynym kryterium branym pod uwagę przy wybieraniu szkoły językowej. Nie można otrzymać wysokiej jakości nauczania, płacąc niewiele (tak samo jak nie da się kupić mercedesa w cenie malucha). Niska cena lekcji jest zawsze uzyskana poprzez cięcie kosztów na jakości. Jeśli szkoła zatrudnia w pełni wykwalifikowanego i doświadczonego lektora (nie studenta), a ponadto przeprowadza analizę potrzeb, badania satysfakcji, sporządza raporty i przygotowuje egzaminy, to cena lekcji nie może być najniższa, ale za to jakość będzie prawdopodobnie wysoka. Co z tego, że kurs będzie tani, jeśli nauczyciel okaże się niekompetentny?
Mam nadzieję, że udało mi się Ciebie choć trochę zainspirować 😊.
Chcesz lepiej mówić po angielsku? Zapisz się na newsletter, w którym wysyłam dodatkowe autorskie materiały edukacyjne, oraz skorzystaj z oferty bezpłatnych ebooków, które pomogą Ci w nauce angielskiego.
Na koniec pozwól, że się przedstawię: nazywam się Ewa Karpińska.
Od 2006 roku prowadzę szkołę języka angielskiego HappyHours. Oferujemy indywidualne kursy angielskiego szyte na miarę potrzeb oraz kursy dla firm. Obejrzyj film, w którym opowiadam o mojej szkole, kursach i nauczycielach.
Jeśli masz ochotę rozwinąć swój angielski z jednym z moich lektorów, to zapraszam do kontaktu.
Z przyjemnością porozmawiam o Twoich potrzebach!